Reżyseria: Sławomir Grunberg
Produkcja: Polska/USA/Meksyk, 2013
Czas trwania: 54 min
Epizod wojenny jakim był pobyt w Meksyku 1500 polskich uchodzców wojennych z Sowieckiej Rosji pozostaje do dziś, oprócz wąskiej grupy historyków i samych zainteresowanych, właściwie nieznany. Znane i opisane są natomiast wojenne losy uchodzców którzy trafili do brytyjskich kolonii w Afryce i Azji – powstaly na ten temat opracowania historyczne i filmy dokumentalne.
Połączenie tak różnych i egzotycznych krajów jak Polska i Meksyk oddziaływuje jednak na wyobrażnie i dlatego postanowiliśmy – jako producenci filmu -pokazać tą historię szerszej publiczności w Polsce i za granicą w formie pełnometrażowego dokumentu historycznego.
Pomysł narodził się na początku 2011 roku kiedy jeden z nas , na stale mieszkający w Meksyku, uczestniczył w stolicy tego kraju w pokazie filmu, którego był koproducentem, poświęconego pani Irenie Sendler i organizowanego przy wspóludziale polskiej ambasady. Po pokazie Pani Ambasador Anna Niewiadomska zaproponowała aby tematem następnego projektu filmowego była historia Polaków z hacjendy Santa Rosa. Tak rozpoczęła się nasza współpraca producencka nad filmem, który chcielibyśmy skończyć na 70 rocznicę przyjazdu Polaków do Leon 4 lipca 2013. Udało nam się dotrzeć do naoczych świadków tych wydarzeń, którzy jako dzieci mieszkali w polskiej kolonii, a dziś żyją w różnych częściach świata. Spotkania z nimi Bogdana i Joanny w czasie ich podróży do Meksyku w poszukiwaniu grobu ich dziadka stanowić będą osnowę naszego filmu i żródło informacji o życiu w polskim obozie.
Odrębny wątek stanowią wzajemne stosunki Polaków i Meksykanów, które wszyscy świadkowie tych wydarzeń określają jako więcej niż serdeczne. To że tysiące kilometrów od rodzinnego domu uchodzcy z Gułagu znależli spokojną przystań w której mogli leczyć fizyczne i psychiczne rany odniesione na „nieludzkiej ziemi” jest świadectwem ludzkiej solidarności i dobroci, tak rzadkiej w czasach wojennej zawieruchy.
Film nasz będzie więc próba wyjaśnienia dlaczego Meksykanie tak serdecznie odnosili się do egzotycznych gości z Polski i jaki wpływ mialo to pózniej na życie samych Polaków. Chcielibyśmy równocześnie spłacić tym projektem dług wdzięczności narodowi meksykańskiemu za to co zrobili dla naszych rodaków kiedy ci najbardziej potrzebowali pomocy i ludzkiego odruchu serca.